Na wakacje często wybieramy kierunki, które w pobliżu mają kąpieliska wodne- czy to plaża nad morzem lub oceanem, czy basen. Wysokie temperatury i słońce w upalny dzień powodują, że wizja kąpieli i ochłodzenia się w zimnej wodzie jest jeszcze bardziej zachęcająca. Nie zwracamy wtedy jednak uwagi na bezpieczeństwo kąpielisk pod względem zagrożeń mikrobiologicznych. Latem w basenach czy na obleganych plażach dziennie kąpią się miliony osób, z których każda zostawia w wodzie swoją część mikroflory. Oprócz tego w wodach, najczęściej w okresie wczesno wakacyjnym, zakwitają, czyli silnie namnażają się, mikroglony. Wszystkie te zagrożenia mogą prowadzić do wystąpienia zakażeń, a nawet i hospitalizacji.
Zapewne nie pierwszy raz słyszymy o ocieplającym się klimacie. Ma on jednak również duży wpływ na wzrost zakażeń mikrobiologicznych w akwenach wodnych. Podwyższona temperatura powoduje zwiększone i szybsze namnażanie się mikroorganizmów. Bardzo ważne jest więc zachowanie zasad higieny i stosowanie się do zaleceń instytucji monitorujących stan plaż i wód w naszym rejonie. Na strzeżonych plażach rekomendacje sanepidu wywieszane są w postaci tablic, dzięki czemu nie mamy wątpliwości co do bezpieczeństwa z ich korzystania. Gorzej jest natomiast na plażach niestrzeżonych, gdzie takich informacji nie ma. Warto wtedy zapoznać się z rekomendacjami i bezpieczeństwem kąpieli na kąpieliskach na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Sinice - co to jest i jakie są objawy zakażenia
Sinice wchodzą w skład fitoplanktonu. Te bakterie znajdziemy w wodach słonych, słodkich oraz źródłach termalnych. Są one bardzo odporne, bo dobrze znoszą zanieczyszczenia w środowisku, wahania pH i niskie poziomy tlenu. Ich niekontrolowany okres namnażania nazywamy zakwitem wód, kiedy to na powierzchni wody widać sinozielony kożuch. Latem- kiedy wzrasta temperatura powietrza oraz spada natlenienie wody- możemy obserwować taki zakwit najsilniej w Bałtyku, ale również w jeziorach czy stawach. Przyczyną pojawienia się zakwitów najprawdopodobniej jest odprowadzanie ścieków komunalnych oraz przemysłowych do wód oraz nawożenie pól uprawnych. Nawozy mineralne, azot i fosfor prowadzą do powstania eutrofizacji, czyli przenawożenia wód, co stwarza idealne warunki dla rozwoju sinic.
Do zatrucia sinicami dochodzi przez bezpośredni kontakt ze skażoną wodą, czyli przez kąpiel, oraz drogą pokarmową, czyli po wypiciu wody lub zjedzeniu owoców morza narażonych na zakwit sinic. Kiedy do wody uwalnia się bardzo duża ilość toksyn- czyli podczas zakwitu- prawdopodobieństwo zatrucia się wzrasta. Toksyny mogą działać na skórę, wątrobę lub układ nerwowy. W kontakcie ze skórą powodują swędzenie i pieczenie, może rozwinąć się rumień i wysypka. Po wypiciu skażonej wody mogą natomiast pojawić się wymioty, biegunka czy zapalenia jamy ustnej bądź gardła.
Pamiętajmy więc, aby wybierać plaże odpowiednio oznakowane i strzeżone. Jeśli nie mamy takiej możliwości, spróbujmy określić czy kąpielisko nadaje się do kąpieli. Sinozielony kożuch na powierzchni wody wraz z pianą i nieprzyjemnym zapachem są indykatorem intensywnego zakwitu sinic. Nie wchodźmy wtedy do wody, a w szczególności pilnujmy dzieci, które są bardziej wrażliwe na wystąpienie podrażnień.
Infekcje na basenie
Co prawda woda na basenie jest filtrowana i dezynfekowana, ale nie jest idealnie czysta. Każdy z nas zostawia w niej swój naskórek, pot, ślinę, pozostałości kosmetyków oraz bakterie z naszego ciała. Dlatego też w basenach razem z nami pływają bakterie takie jak np. Escherichia coli. Są one bakteriami zamieszkującymi nasze jelito, natomiast jeżeli dostaną się one do żołądka, np. przez połknięcie wody z basenu, mogą powodować silne zatrucie pokarmowe z wymiotami, biegunką i gorączką. W kontakcie z raną mogą nawet utrudniać proces gojenia i powodować nadkażenia. Innymi bakteriami są paciorkowce kałowe, również wywołujące objawy zatrucia pokarmowego.
Podczas pływania, zwłaszcza w jeziorze, zarazić można się gronkowcem złocistym. Jeżeli dostanie się do rany na skórze to może powodować ropnie lub czyraki. Gronkowiec złocisty wywołuje również trądzik, jęczmień lub zapalenie mieszków włosowych.
Podsumowując, aby uniknąć nieprzyjemnych skutków związanych z dostaniem się skażonej mikrobiologicznie wody do naszego organizmu, stosujmy się do komunikatów oraz unikajmy kąpieli w miejscach nieoznaczonych oraz dzikich, gdzie przebywać mogą zwierzęta.
Image by Freepik